Chroń swoją prywatność.

Nie każdy właściciel sklepu, salonu usług czy warsztatu wie, w jaki sposób zabezpieczyć dane swoich klientów. Z podobnym problemem mogą zmagać się przedsiębiorcy, którzy często podróżują, a w kawiarniach i na lotniskach nieumyślnie eksponują wrażliwe dane. Najlepszym rozwiązaniem zapewniającym bezpieczeństwo dla takich osób są filtry prywatyzujące. Bechtle oferuje bogaty wybór filtrów – w tym m.in. doskonałe jakościowo i bardzo przystępne cenowo filtry marki ARTICONA (jest to marka własna Bechtle).

CZYM JEST FILTR PRYWATYZUJĄCY?

Najprościej mówiąc: jest to swoista nakładka na wyświetlacz urządzenia elektronicznego chroniąca ekran przed ciekawskimi spojrzeniami. Wizualnie filtr przypomina folię zapobiegającą powstawaniu uszkodzeń na ekranach smartfonów. Jednak zastosowanie filtrów prywatyzujących jest zupełnie inne. Dzięki ich zastosowaniu mamy pewność, że zawartość wyświetlana na naszym ekranie jest widoczna wyłącznie dla nas. Osoby postronne, patrzące na ekran pod innym kątem, nie są w stanie zarejestrować wrażliwych treści. Technologia używana w filtrach prywatyzujących ARTICONA to tzw. “mikrożaluzje”. To właśnie z nich zbudowana jest nakładka, co sprawia, że osoby po lewej lub prawej stronie urządzenia nie są w stanie odczytać zawartości ekranu. Użytkownik siedzący bezpośrednio przed wyświetlaczem widzi je, oczywiście, bardzo wyraźnie. Osoba postronna zobaczy jednak co najwyżej czarny prostokąt. Obraz zaczyna być wyciemniany już nawet przy stosunkowo niewielkim odchyleniu (od 30 proc.); natomiast przy odchyleniu o 60 proc. staje się całkowicie niewidoczny. Filtry prywatyzujące działają więc nie tylko jak “wygaszacze ekranu”, ale odpowiadają również za rozmycie obrazu. Im większy kąt boczny względem laptopa, tym litery stają się mniej czytelne i wyraźne. Dobrej jakości filtry prywatyzujące zachowują dotykowe właściwości ekranów, a także nie wypaczają ostrości i barw wyświetlacza. ARTICONA oferuje filtry dopasowanie nie tylko do preferencji użytkownika, ale również rodzaju wykorzystywanego przezeń sprzętu. W ofercie sklepu dostępne są zarówno filtry na ekrany komputerów przenośnych, jak i monitorów stacjonarnych. Jeśli w sklepie nie ma danego modelu, zawsze można skorzystać z wymiarów i na ich podstawie dobrać odpowiedni filtr. Projektując poszczególne modele, mieliśmy w pamięci mnogość zastosowań i warunków, w jakich mogą pracować ich użytkownicy. Dzięki temu jedno jest pewne: w ofercie ARTICONA każdy znajdzie filtr dla siebie. Wszystkie nakładki skonstruowane są w taki sposób, aby nie zasłaniać aparatu. Dodatkowo produkty z oferty ARTICONA są łatwe w montażu, samoprzylepne, a także odporne na brud oraz smugi. Zamawiając filtry ARTICONA w sklepie Bechtle możemy również skorzystać z pomocy jednego ze specjalistów z działu handlowego. Pomoże on szybko i sprawnie dobrać odpowiednie filtry, biorąc przy tym pod uwagę interesujący nas poziom zabezpieczeń, rodzaj używanych monitorów i, oczywiście, zakres budżetu.

SNOOPING – CZYLI CO SIĘ DZIEJE, GDY NIE UŻYWASZ FILTRA

Snooping, czyli wzrokowa kradzież danych, to jedna z najbardziej powszechnych form hackingu. Choć nie wymaga użycia żadnej zaawansowanej technologii, traktowana jest na równi z innymi tego rodzaju przestępstwami i prowadzi do podobnych skutków. Na snooping jesteśmy narażeni prawie wszędzie, często nie zdając sobie z tego sprawy. Najbardziej podatni na ten proceder są pracownicy firm używający swoich laptopów i innych urządzeń mobilnych w miejscach publicznych, jednak zakłady pracy i przestrzenie coworkingowe również nie są w pełni bezpieczne. A jak wygląda to w praktyce? Czy naprawdę jesteśmy narażeni na utratę istotnych danych? Ponemon Institute przeprowadził badania, w których pokazuje, jak łatwo można uzyskać dostęp do nieautoryzowanych danych, i to właśnie poprzez snooping. W biurach ośmiu amerykańskich firm, pod przykrywką pracy tymczasowej, pojawił się pracownik pełniący rolę tajemniczego klienta. Jego zadaniem było wykorzystanie snoopingu do przechwytywania poufnych informacji. W 88% prób, podstawiony pracownik był w stanie pozyskać prywatne informacje widoczne na ekranie komputera innej osoby lub w dokumentach pozostawionych na biurku. Przechwycenie nie wymagało stosowania żadnych wyrafinowanych technik przemysłowo-szpiegowskich ani dodatkowych narzędzi. Przeprowadzony eksperyment doskonale ilustruje skalę problemu. Ochrona przed snoopingiem wymaga zmiany sposobu myślenia oraz większego zaangażowania ze strony pracowników, którzy najczęściej nie zdają sobie sprawy z zagrożenia, jakim jest szpiegostwo przemysłowe. 

FILTRY PRYWATYZUJĄCE W SŁUŻBIE BEZPIECZEŃSTWA TWOJEJ FIRMY

Rozwój technologii i wszechobecność urządzeń elektronicznych, i to nie tylko w miejscach pracy, wykreowały potrzebę stworzenia odpowiednich zabezpieczeń. Uważne i przemyślane korzystanie ze smartfonów czy tabletów oraz zabezpieczenie ich przed dostępem nieautoryzowanych osób pozwala pracownikom czuć się bezpieczniej; bezpieczniej mogą czuć się również pracodawcy. 

Dzięki ochronie w postaci filtrów prywatyzujących ryzyko kradzieży danych osobowych poprzez (np. snooping) jest skutecznie minimalizowane. Dane przechowywane na urządzeniach nie są dostępne dla oczu osób trzecich. Uwalnia to firmę od wielu zagrożeń: od potencjalnych prób hackingu wzrokowego po nieżyczliwość osób postronnych. W Bechtle doskonale zdajemy sobie sprawę z powagi wymienionych tu problemów. Stworzone przez nas filtry ARTICONA są skuteczną próbą odpowiedzi na wyzwania związane z bezpieczeństwem. Tam, gdzie mowa o przechowywaniu danych – nieważne, czy są to dane firmowe, czy dane osobowe klientów – nie ma przestrzeni dla kompromisów. Chociaż instalacja filtrów nie jest jeszcze ani obowiązkiem, ani wymogiem prawnym, ich obecność w miejscu pracy może być ważnym argumentem przeciwko zarzutom o niewłaściwej ochronie wrażliwych danych osobowych. Pełna oferta filtrów prywatyzujących ARTICONA dostępna jest na stronie producenta:

KUP TERAZ